Pogoda figle płata...
Tak tez jes z nami....wczoraj chłopaki zaczęli dach a dziś znów przestój. Wieje, pada, kurzy.
No cóż nic tylko czekać....może jutro będzie lepiej....;-)
Tak tez jes z nami....wczoraj chłopaki zaczęli dach a dziś znów przestój. Wieje, pada, kurzy.
No cóż nic tylko czekać....może jutro będzie lepiej....;-)
Dziś sie dopiero dowiedziałam że to że mamy skrzynkę juz na działce i podłączony kabel od domu do skrzynki nie sprawi że w domku będziemy mieli prąd. Owszem możemy ale ten na cele budowlane czyli taryfa c11 której tak bardzo chcielismy uniknąć.Dopiero jak bdziemy mieli odbiór domku możemy sie starać o normalny prąd do gospodarstw domowych. Powiedzcie mi kto z Was miał taką taryfę i jakie mieliście wtedy opłaty???Jak jest potem z przejściem na normalną taryfę G....troche sie podłamaliśmy ale chyba będziemy musieli skorzysta z tej taryfy c bo już za dużo wykorzystujemy naszych cudownych sąsiadów...i tak podziwiam ich cierpliwość...;-(((
Jak to z majstrami bywa zawsze musi być opóźnienie, nie ominęło ono i nas. Chłopaki od dachu mieli być w tą środę co była ale niestety będą w poniedziałek...nieskończyli jeszcze domku który robią. Szkoda bo już nie moge doczekać się naszej Finery na domku...
Niestety zdjęcia bardzo słabej jakości bo wykonane telefonem ale zawsze lepsze to niż nic...a jutro DZWONIMY PO LICZNIK!!!!!!
Dziaka trochę została podniesiona, nawiźliśmy 37 łódek ziemi...
A w srodę wkońcu przychodzą chłopaki od dachu...mam nadzieję że pogoda nie popsuje naszych planów.